Łóżko chowane do szafy a porządek w pokoju nastolatka.
Niewielu jest rodziców, nie narzekających na bałaganiarstwo swoich pociech. Niemal każde dziecko w pewnym okresie życia ma we własnym pokoju co najmniej nieporządek i niechętnie z nim walczy. Jest przecież parę rzeczy, które może dokonać rodzic, by bałaganu było mniej, a w ostateczności - by przynajmniej dało się przejść przez pokój i uchylić okno.
Kilka kroków do porządku
Bałagan bierze się głównie z nadmiaru rzeczy. Warto zatem ograniczać ich ilość - zbędne zabawki wynosić na strych lub oddać komuś innemu, zbyt małe oddawać znajomym lub przekazać na cele dobroczynne (tudzież z krzesła, podłogi, biurka, itd.), a jeszcze pilnować, by rzeczy pożyczone przez dziecko do zabawy wracały na własne miejsce w domu.
Wyposażenie pokoju w niestandardowy mebel może wesprzeć w uratowaniu części przestrzeni przed zagraceniem. Taką rolę spełnia na przykład łóżko w szafie - dla dziecka to idealny 'bajer', że jego miejsce można w kilka sekund przeobrazić w szafę, więc będzie chętnie wykorzystywać tę funkcjonalność. Codzienne składanie łóżka naturalnie zachęca dziecko do tego, by nie zostawiać na nim niepotrzebnych zabawek oraz równo układać pościel. Do tego w ciągu dnia w miejscu, gdzie po zmroku jest się łóżko nie będą gromadzić się hałdy ubrań, zabawek czy książek, bo zawsze wieczorem trzeba będzie je posprzątać - żeby jakoś rozłożyć łóżko.
Zakaz spożywania posiłków w pokoju może wywoływać protesty, lecz jest niezwykle praktycznym wyjściem, także ze względu na higienę. Wiadomo, że naczynia z resztkami obiadu sprzed 3 tygodni nie wygląda dobrze, a do tego jest siedliskiem bakterii i może zachęcić różne robale do zagnieżdżenia się w naszym pokoju. Jeśli wprowadzimy tę zasadę, automatycznie będziemy również spędzać więcej czasu z rodziną, wspólnie spożywając posiłki w miejscu do tego określonym.
Porządek i rozsądek
Zbyt rygorystyczne i bezrefleksyjne narzucanie dziecku sprzątania może się skończyć dożywotnią niechęcią do dbania o porządek Dziecko musi mieć własną przestrzeń i urządzać ją po swojemu - nawet jeśli znaczy to chaos. Rolą rodzica jest wprowadzenie podstawowych zasad, aby domownicy mogli razem mieszkać ale też ułatwienie dziecku utrzymania względnego ładu w pokoju. Może się okazać, że zakup taki jak łóżko chowane w szafie dla nastolatka będzie pierwszym krokiem do sprzątania - bo samo łóżko na pewno pokocha. Jeśli jednak mimo to nasza pociecha pozostanie flejtuchem, to można się pocieszać, że kiedyś przecież się wyprowadzi oraz nie będzie trzeba po niej sprzątać. Ba, mając na głowie własny dom sama szybko zrozumie, jak istotne jest utrzymanie porządku.